Od czego zacząć startując z biznesem i nie splajtować na starcie?

Każdy kto zaczyna marzyć o własnej firmie myśli o tym, jak to będzie cudownie 😉

Urlop kiedy chcemy, będziemy podejmować decyzje jakie chcemy, jednym słowem wolność i spełnianie marzeń. Marzymy o szefie jakiego chcieliśmy zawsze mieć i myślimy „Teraz to ja będę super boss!”.

Rzeczywistość jednak potrafi zaskoczyć…

Chcesz być efektywnym przedsiębiorcą, chcesz zacząć biznes z sukcesem? Koniecznie musisz zrobić te punkty. Znać je i zastosować. Inaczej będziesz się męczyć, a droga przed Tobą będzie wyboista. Biznes to nie jest łatwa przygoda, wakacje all inclusive.

Jednak możesz stworzyć warunki, by taki był. Przyjemny, łatwy i by za każdym razem chciało się więcej.

Oto przed Tobą krótka chcecklista dla początkujących przedsiębiorców:

1. Biznes kosztuje. Nawet najmniejszy. Więc policz. Zobacz, ile każdego miesiąca potrzebujesz na życie firmy i Twoje życie. Pamiętaj, że w przypadku jednoosobowej działalności gospodarczej koszty Twojego życia = koszty Twojej firmy. To bardzo częsty błąd młodych przedsiębiorców. Nie można tego rozdzielać, no chyba, że stać Cię na to, masz odpowiednią ilość odłożonych pieniędzy. Wtedy możesz sobie pewnie na taki ruch pozwolić. Ja jednak zalecam ostrożność. Z doświadczenia wiem, że nie ma takich pieniędzy, których nie da się stracić.
   Więc:

życie + koszty firmy = całe koszty

To ma być Twój drogowskaz na najbliższe miesiące. Każdy miesiąc zaczynaj z tą myślą. Tyle musisz przynieść pieniędzy do domu, do portfela, na konto by wszystko się spinało. 🙂

2. Jeżeli jesteś jeszcze na etacie, lub innej formie zatrudnienia, postaraj się wypracować co najmniej 80% dotychczasowych przychodów, zanim zdecydujesz się zmienić środowisko i przejść na swoje. Wyrabiasz ze wszystkim? Dajesz radę trzymać dwie sroki w jednej ręce? To póki Twoja firma nie wyrabia tego co Twój etat, nie zmieniaj zatrudnienia. Będzie trudno, ale da się to pogodzić. Jak utrzymasz swój biznes z biznesu, podejmiesz kolejne decyzje.

Minimum 80% pensji z etatu = możesz myśleć o kolejnych etapach swojego biznesu.

To kwota, która prawdopodobnie pomoże Ci utrzymać Twoje życie na dotychczasowym poziomie.

3. Załóż dwukrotnie dłuższy czas na rozwój niż Ci się wydaje. Po drodze pojawią się przeszkody pt. regulaminy na stronę, brak informatyka, który będzie Ci pilnował strony www i płatności na sklepie. Czynnik ludzki zazwyczaj narażony jest na największe ryzyko. Dzisiaj ciężko o pracownika na etacie, a co dopiero o dorywczą pomoc.

Daj sobie czas = daj sobie prawo do pomyłek.

W prowadzeniu biznesu, zwłaszcza na początku możesz mysleć o sobie jak o niemowlaku, który uczy się chodzić. Potyka się, siada, upada, marudzi itp. Zanim nauczy się chodzić mija rok, czasami krócej 😉
Daj sobie czas na rozwój. Nie da się zrobić biznes w kilka miesięcy. Chyba że możesz robić tylko to. Ale nasze życie to wiele innych zajęć także. Praca, zakupy, rodzina, dom i cała reszta. Nie da się wszystkiemu poświęcić jednakowej uwagi. Daj sobie więc czas. Wyznacz sobie Ce, np. za dwa lata o tej porze będę już na swoim, a moja firma utrzyma się sama.

Póki co: policz, planuj i daj sobie czas. Nie spiesz się. Biznes nie lubi pochopnych decyzji. Przemyśl swój kalendarz, pieniądze i możliwości. To da Ci bezpieczeństwo działalności i szansę na sukces. Potem będzie z górki.

A jeśli chcesz coś więcej przegadać, coś Cię męczy i uwiera, zapisz się na konsultacje. Razem zbudujemy strategię, by ruszyć twój biznes. A póki co zapraszam Cię na poniedziałkowe livy z cyklu #dochodowafirma. Tam poznasz historie przedsiębiorców, ich sukcesy, kłopoty i rozwiązania.

 

A 11 października zapraszam Cię na bezpłatne warsztaty

5 RZECZY, KTÓRE ZASKOCZĄ CIĘ W BIZNESIE NIE TYLKO NA START.

Do zobaczenia!