Taka trochę ostatnia deska ratunku… Co prawda kobiety przychodzą szybciej – widzą symptomy wcześniej i nie boją się prosić o pomoc. O tyle większość mężczyzn, przychodzą do mnie po pomoc, jak już grunt pali się pod nogami. Niestety. Domyślam się, że mężczyznom ciężko poprosić o pomoc, bo przecież musi być strong, macho i co tam jeszcze innego świat wymyślił. Ale łączy ich jedno. Chcą rozwinąć biznes, wyjść z obecnej sytuacji, poprawić kondycję finansową firmy, zwiększyć przychody i zyski.
To jak to jest z tymi pieniędzmi i zarabianiem w firmie? Jak zawsze odpowiedź brzmi „zależy”. Jedno mogę powiedzieć, że humor przedsiębiorcy jest wprost proporcjonalny do jego stanu konta. I nic tak nie postarza właściciela firmy i nie zabiera mu zdrowia jak brak gotówki.
Co zatem zrobić? Oto lista moich działań, które pomogą Ci w biznesie, zadbają o Ciebie i Twój biznes:
...i reaguj na zmiany. Zanim oddasz papiery do księgowego, policz sobie, w którym miejscu jesteś. Przewiduj i analizuj. Nie bój się prawdy. Tam nie ma wrogów. Liczby to Twoi sprzymierzeńcy, Twoi ludzie po prostu. 🙂
Nie ufaj, że ludzie wiedzą, co mają robić i to robią. Owszem, zrobią, ale to, co im pasuje i zabezpieczy ich portfel. Nie Twój. Ostatnio na spotkaniu zespołu w naszej firmie, gdzie rozmawialiśmy o bieżącej sytuacji w firmie i planowaliśmy produkcję i kolejne działania, kluczowy pracownik powiedział w przypływie szczerości i dobrego humoru, że on nie przyszedł do firmy, żeby go ktoś lubił tylko po pieniądze. I od razu powstała jasność.
Staż nie ma tu nic do rzeczy. Lojalność też nie. Zadania też nie. Chodzi o pieniądze. I czas najwyższy w dzisiejszych czasach porzucić wszelkie nadzieje, że jest inaczej. Choć bardzo bym chciała. Liczy się KASA. Po prostu.
Wprowadzaj zmiany, aby zarabiać w firmie. Odświeżaj systemy. Wchodź do Internetu. Nie bój się go. Rejestruj zapytania. Monitoruj je. Twórz analizy sprzedaży. Jeśli nie zmienisz swojego podejścia do sprzedaży z pozycji „czekam na klienta” na „wyjdę do klienta” wkrótce będziesz zmuszony do złożenia broni. Firmy, które działają w starych ramach, będą musiały ustąpić miejsca aktywnym świeżakom.
Stan Twojej firmy to odbicie Twoich decyzji w przeszłości. To jak teraz wygląda to właśnie wcześniejsze decyzje. Nie wystarczy zatrudnić specjalistę i go zostawić. On bez Ciebie też nic nie zrobi. Miej strategię i działaj. Analizuj, wprowadzaj zmiany i znowu analizuj. Zmiana w firmie to proces. Długi. Daj sobie na to czas i nie zniechęcaj się.
Potraktuj marketing na poważnie. Myśl o pieniądzach i zarabianiu w firmie. Potraktuj marketing na poważnie. Zajmij się aktywną sprzedażą, nie da się przecież zejść z kosztów do nie wiadomo jak niskich poziomów. Wiesz to dokładnie. Nie zrezygnujesz też z określonego poziomu życia. To też wiesz. Czas więc zmienić postawę. Inaczej inni zajmą Twoje miejsce. Pamiętaj, to Ty jesteś aktorem na scenie Twojej firmy.
Rozmowa z osobą, która zna i rozumie Twoje problemy z pewnością Ci pomoże. Moje doświadczenie ze współpracy z wieloma branżami z pewnością doda Ci więcej informacji co słychać w Twojej branży i pomoże odnaleźć się w otaczającej Cię rzeczywistości. No i naświetlę Ci Twój biznes w sposób, który Ty nie widzisz. A spojrzenie na ten sam temat kogoś z boku- bezcenne.
Poznaj opinię mojej klientki – właścicielki firmy porządkowej w Londynie, która potrzebowała zaprowadzić porządek w firmie oraz nauczyć się zarządzać finansami, poczuć że panuje nad sytuacją i odzyskać spokój w swoim biznesie.
Poznaj historię mojego klienta, właściciela firmy produkcyjnej na Śląsku, uczestnika pierwszej edycji programu MONEY FOR BUSINESS FORMULA. Gdy zaczynaliśmy współpracę na pokładzie miał 6 pracowników
Czy zastanawiasz się dlaczego Twój biznes sie nie rozwija lub tempo tego rozwoju jest wolniejsze niż byś chiał/a? Może frustruje Cię sytuacja, co takiego dzieje
